Kolejny mebel jest już po metamorfozie. Stół. Znaleziony przez mojego męża na śmietniku. Duży plus, bo koszty jego przemiany ograniczyły się do zakupu farby, spray-a i taśmy dekoracyjnej oraz terpentyny :) Farba koloru białego do drewna i metalu, spray- niebieski, do plastiku , metalu, drewna itp. Na taśmę dekoracyjną samoprzylepną trafiłam przez przypadek kiedyś w sklepie i z zamysłem, że kiedyś ja wykorzystam postanowiłam kupić. No i się przydała :)
Oto jak wyglądał stół przed przystąpieniem do pracy:
Ze względu na fakt, że obecnie nie mam dostępu do ogródka, wszystkie zabiegi wykonywałam w domu. Myślałam, że będzie dużo sprzątania później, ale się myliłam :) Oczyściłam delikatnie powierzchnię stołu papierem ściernym drobnoziarnistym (180) a później przetarłam terpentyną.
Farba bardzo dobrze trzymała się podłoża. Wystarczyły tylko dwie warstwy. Nóżki odkręciłam i również wyczyściłam dokładnie terpentyną. Pomalowałam je sprayem na kolor niebieski...
Taśma samoprzylepna wygląda tak :
Nakleiłam ją bez dodatkowego kleju i nie zabezpieczałam żadnym lakierem bezbarwnym. Czas pokaże czy to wystarczy czy będę musiała jednak ją dodatkowo zabezpieczyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz